Człuchów

Kolejne fragmenty średniowiecznych palenisk i bruku odkryli archeologowie w okolicach człuchowskiego zamku krzyżackiego. Naukowcy rozpoczęli prace na tzw. przedzamczu. Chcą oni sprawdzić teren wzdłuż częściowo zachowanych murów obronnych. W tym roku założono tam trzy wykopy. Prace na pierwszym stanowisku, czyli w miejscu, gdzie znajdowała się niegdyś baszta czarownic, już się zakończyły. "Poza fragmentami najprawdopodobniej średniowiecznego paleniska, nie znaleziono tam niczego ciekawego. Poszukiwania utrudnia fakt, że miejsce to było przebudowywane w czasach współczesnych" - mówi Maciej Kurdwanowski, archeolog prowadzący badania.
Dwa kolejne stanowiska badawcze znajdują się kilkadziesiąt metrów dalej. W pierwszym z nich odkryto fragmenty średniowiecznego bruku. Świadczy to o tym, iż w tym miejscu najprawdopodobniej znajdowała się jedna z dróg wiodących do zamku.
Badania archeologiczne pozwolą również na określenie sposobu dawnej zabudowy okolic warowni.
W tym roku prace archeologiczne w terenie mają potrwać do 20 października. Później naukowcy rozpoczną opracowywanie zebranych śladów. Niewykluczone, że dzięki temu powstanie kolejna publikacja o historii Zamku Krzyżackiego w Człuchowie.
Przypomnijmy. Prace archeologiczne w człuchowskiej warowni trwają już od pięciu lat. Dzięki nim, między innymi na dziedzińcu zamkowym, odkryto fragmenty dawnej zabudowy oraz najprawdopodobniej średniowieczny system grzewczy.

PLIK DŹWIĘKOWY